2014-02-24

Pieczony krem czekoladowy podawany z jogurtem greckim i owocami leśnymi


Najlepszy czekoladowy deser jaki kiedykolwiek jadłam..!! (oczywiście to nie tylko moja opinia.. wszyscy byli zachwyceni!). W końcu autorem przepisu jest sam mistrz Eric Lanlard! Czekoladowy krem pieczony, o niezwykle aksamitnej i jednocześnie puszystej konsystencji.. Intensywny, ale i delikatny smak czekolady.. ten deser z pewnością podbije Wasze serca! 
Ten deser pierwotnie jest znany jako "creme brulee", czyli palony krem. Jenak ja zmieniłam trochę formę podania.. chrupiący wierzch z karmelizowanego cukru zastąpiłam jogurtem greckim i owocami leśnymi. Zrobiłam dwie wersje, tradycyjną i tę trochę lżejszą, ale postanowiłam przedstawić Wam wersję z owocami, bo według mnie bardziej pasuje do wiosennej pogody za oknem.. :) Oczywiście zachęcam do wypróbowania obydwu wersji!!! Każda forma tego fenomenalnego deseru Was oczaruje! :D
I chciałam dodać, że ten deser jest na prawdę bardzooo prosty w wykonaniu, więc... zabierajcie się do roboty!!!! :D

Składniki (na 6 porcji):
-100g gorzkiej czekolady
-600 ml śmietany 30%
-8 żółtek
-75g  cukru trzcinowego

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej lub w mikrofalówce. Kremówkę wlać do rondelka i podgrzewać do momentu wrzenia, natychmiast odstawić z ognia. Gorącą śmietankę wlewać powoli do rozpuszczonej czekolady, cały czas mieszając do całkowitego połączenia.
W drugiej misce ubić mikserem żółtka z cukrem na jasną i puszystą masę (ok 4 min.). Cały czas ubijając dodawać stopniowo czekoladę ze śmietanką.

Krem przelać do kokilek* . Naczynka ustawić w płytkiej formie do pieczenia i wlać gorącą wodę, tyle aby sięgała do połowy wysokości kokilek. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 110st. (z termoobiegiem 90st.) i piec godzinę (lub do momentu, gdy krem się zetnie).
Wystudzone deserki wstawić do lodówki na ok 3/4 godz. (najlepiej na całą noc).

Dodatki:
-zimny jogurt grecki
-mieszanka owoców leśnych (ja użyłam mrożonych, wcześniej przesypałam cukrem i poczekałam, aż się rozmrożą).

Deser podawać schłodzony z kleksem jogurtu greckiego i owocami leśnymi (można je podgrzać).
Jeżeli robicie wersję z karmelizowanym cukrem, to należy na wierzch wsypać ok 1/2 łyżeczki cukru trzcinowego i podpalić palnikiem, aby uzyskać ciemną skorupkę.

Smacznego!!










1 komentarz:

  1. Ciekawa propozycja. Uwielbiam owoce leśne ;)

    www.froglydress.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń